Hej!
Dzisiaj o lakierze z nowej serii Wibo. Zdaję sobie sprawę, że mało komu się spodoba, ale ja jestem zachwycona:P
Granite Sand to taka polska namiastka Kiko Cupcake. Wszystko pięknie, tylko te szarobure kolory... Ale w końcu mamy jesień, mam nadzieję, że na wiosnę Wibo przemyśli sprawę nieco weselszych odcieni;)
Numer 5 to jasny, biszkoptowy kolor w brązowo-pomarańczowymi drobinkami. Świetnie współgra z odcieniem mojej skóry. Struktura tych lakierów różni się od standardowych piasków. Jest dużo bardziej chropowata, kilka godzin po pomalowaniu zaczepiłam się o polarowy koc O.o
Na szczęście następnego dnia powierzchnia się nieco wytarła i teraz nie sprawia żadnych problemów.
Ja w nim wad nie widzę, ale jestem świadoma, że ta seria nie ma zbyt wielu zwolenniczek...;)
sliczny;)
OdpowiedzUsuńmnie z tej serii podoba się tylko ten odcień, jest doskonały pod kazdym wzgledem ;D właśnie tez ubolewam nad tym ze reszta odcieni jest taka smutna i nijaka ;/
OdpowiedzUsuńfajne są te piaski, ale jednak wolę KIKO za lepsze kolory :D
OdpowiedzUsuńchyba najładniejszy z całej serii :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam, ale jeszcze nie wypróbowałam :D na zdjęciach wygląda cudnie, ja mam ciemniejszą skórę, ciekawe czy i u mnie jakoś się to zgra.
OdpowiedzUsuńAż nie wierzę, że ten lakier może mieć mało zwolenniczek...
Wow , śliczny jest :)
OdpowiedzUsuń