Zrobić wiarygodnie zdjęcia temu lakierowi jest chyba niemożliwe O__o
Męczyłam się dwie godziny, a i tak nie jestem stanie stwierdzić czy to co widzicie, jest jego rzeczywistym kolorem...
Ale do sedna. Bell Glam Wear 513 to przepiękny morski kolor. Na mojej skórze zdecydowanie wybijają się niebieskie tony, zieleni jest jedynie kropelka:D
Wykończenie jest trudne do określenia, maluje się nim jak kremem, a wygląda jak żelek (co zresztą można stwierdzić po tym, jak Poshe elegancko ściągnął go przy skórkach, biednemu zawsze wiatr w oczy;/)
Trzy cienkie warstwy, malowało się bardzo przyjemnie, UWIELBIAM tę serię Bell *.*
Trwałość bez zarzutu, mimo tego, że lakier jest ze mną od kilku lat to jego właściwości się nie zmieniły.
Wada? Nie da mu się zrobić zdjęć! :D
Jak ktoś lubi takie kolory, to ten lakier jest pozycją obowiązkową.
cudowny kolor, lubie takie :)
OdpowiedzUsuńJa też, uwielbiam jak współgrają w kolorem mojej skóry:)
UsuńWow jaki cudny! Ze tez nigdy na niego nie zwróciłam uwagi.
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała możliwość to go kup koniecznie.
UsuńBiorę za to odpowiedzialność, ale gwarantuję, że będziesz zadowolona;)
Właśnie mam go na paznokciach! Jest świetny <3
OdpowiedzUsuńPiąteczka:D
Usuńpiękny! ♥ właśnie takiego odcienia szukam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że post się przydał:)
UsuńAle piękniś z niego ♥
OdpowiedzUsuńLakiery z Bell w ogóle bardzo lubię, nie zawodzą mnie, nie są drogie, dobrze dostępne i często na promocji :D
Ja też lubię, jeszcze żaden mnie nie zawiódł:)
UsuńTeż uwielbiam teale, a tego pięknisia na szczęście mam :-)
OdpowiedzUsuńit is so love dust blue color ! i like it !
OdpowiedzUsuńwe could follow each other if you agree, i have added you , love your blog !
Uwielbiam takie odcienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny! chyba takiego odcienia jeszcze nie mam w swojej kolekcji ;p
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten kolor! :)
OdpowiedzUsuńWiem, że to jedynie prezentacja koloru, ale... taki mani sam w sobie wydaje mi się zbyt ascetyczny, musiałabym jakoś go udoskonalić. Co prawda nie przepadam za jesiennymi barwami - u mnie kolorowo jest przez cały rok! - w połączeniu z jakimś ciekawych pomysłem na zdobienie mógłby się całkiem nieźle prezentować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zostaję na dłużej - chociaż sama rzadko publikuję coś o moich pazurkach, mam wielką słabość do lakierowych blogów.
Ładny jest :)
OdpowiedzUsuń