Kolor ciężki do zdefiniowania. Gdy wczoraj pomalowałam nim paznokcie był pięknym lilaróżem.
Wstaję dzisiaj rano, a na paznokciach widzę pastelowy fiolet:D
Jaki by jednak nie był, jedno wiem na pewno-jest cudowny!
Bond with Whomever pochodzi z wiosennej kolekcji Essie. Uwielbiam tę firmę za jakość ich lakierów za szerokie pędzelki. Nakładanie bajeczne, dwie warstwy wystarczyły do idealnego pokrycia płytki. Czego więc chcieć więcej?:)
Chyba tylko niższej ceny...
Mi jednak udało się go kupić w promocji dwa za cenę jednego:)
cena: ok.35zł/ 13.5ml
Zrobiłam małe porównanie z lakierem Vipera, którego pokazywałam TUTAJ:
Dopiero w tym porównaniu widać, że ma w sobie solidną ilość różu:)Pozdrawiam:*
bardzo ładny jest, i chyba nawet bardzej podoba mi się niz Vipera :)
OdpowiedzUsuńJest piękny, ale jumpka darzę ogromnym sentymentem:)
Usuńśliczny jest :) oj zdecydowanie niższa cena by się przydała.. ;] tylko ona mnie powstrzymuje przed kupnem i w sumie nie mam ani jednego essie przez jej wysokość ;]
OdpowiedzUsuńJa mam trzy, wszystkie kupione w promocji. Doszłam w końcu do wniosku, że wolę kupić jeden lakier, który w 100% spełnia moje wymagania, niż kilka niewypałów:)
UsuńPozostaje nam czekać na promocje:)
Bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor;)
OdpowiedzUsuńBajeczny! :)
OdpowiedzUsuń