Dzień dobry!
Dzisiejszym bohaterem jest mój pierwszy lakier China Glaze, za który jeszcze raz bardzo dziękuję (Aga:*).
Efekt holo w tym lakierze nie jest mocny, ale mnie osobiście zadowala i uważam, że jest śliczna.
Jedyny minus moim zdaniem to aplikacja... Baza w tym przypadku uniemożliwia malowanie. Marze się, powstają jakieś nieestetyczne kluski:D
Jednak na gołym paznokciu nie ma takich problemów. Na zdjęciach widzicie głównie dwie warstwy, na kilku paznokciach dodałam trzecią:)
W świetle naturalnym wygląda przeciętnie, jednak moc żarówek uwydatnia w nim wszystko co najlepsze:)
A Wam jak się podoba?
W naturalnym "świetle":
Cudo <3
OdpowiedzUsuńPiękny jest:) Szkoda, że taki kłopotliwy
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek;)
OdpowiedzUsuńja go bardzo lubię i u Ciebie świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńJa również zauważyłam, że niektóre lakiery holo nie lubią bazy :) A ten China Glaze bardzo lubię , jest śliczny :)
OdpowiedzUsuń*_*
OdpowiedzUsuńobie łapki
Usuń