sobota, 5 października 2013

Color Club Wild At Heart

Dzisiaj pokażę Wam jeden z moich ulubionych fioletów, nie byle jaki, bo holograficzny fiolet<3
Na zdjęciu widzicie dwie warstwy, jednak jedna grubsza by wystarczyła.
Jedyny minus to trwałość, następnego dnia miałam już starte końcówki. Nie przeszkadza mi to zupełnie, nadal jest to jeden z moich ulubionych lakierów, oszczędzam go na specjalne okazje:)
Nic więcej pisać nie będę, zapraszam na zdjęcia. Czyż nie jest piękny?:D




5 komentarzy:

  1. Ale piękny holo:) ja jedyne holo jakie mam jest z eveline i bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę Ci tych Evelinek, u mnie nigdzie nie ma:(

      Usuń
  2. to jest rzeczywiście perełka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusisz :D Jest idealny, chyba sobie go sprawię niedługo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham ten lakier *_* ideał!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...